Co można zrobić z drukarki 3D i kawałka folii? Bezpieczną przyłbicę dla pracowników służby zdrowia. W całej Polsce posiadacze drukarek 3D ruszyli do akcji. W Łodzi na apel odpowiedziało m.in. Centrum Druku 3D, mające siedzibę w Inkubatorze Bionanoparku i fundacja e-Nable.
Pomysł był prosty – pomóc pracownikom służby zdrowia w zdobyciu niezbędnych do walki z pandemią koronawirusa środków ochrony osobistej. Tak powstały projekty przyłbic i gogle dla lekarzy i pielęgniarek. Konstrukcja składa się z wydrukowanego stelaża przyłbicy, folii ochronnej i materiałowej gumki umożliwiającej regulację. Taki wydruk powstaje w czasie około 4 godzin. Montaż przy odrobinie wprawy zajmuje niespełna 2 minuty.
– Każdy z nas oglądając serwisy informacyjne zastanawiał się co możemy zrobić by to powstrzymać. Kiedy usłyszeliśmy o akcji #drukarzedlaszpitali postanowiliśmy się przyłączyć. – tłumaczy Paweł Ślusarczyk z Centrum Druku 3D.
– Mamy do dyspozycji kilkanaście drukarek 3D, filamenty do nich można bez problemu kupić. Wyzwaniem okazało się znalezienie odpowiedniej folii ochronnej, ale dzięki radom znajomych drukarzy z innych miast i ich doświadczeniu wybraliśmy właściwy materiał. Drukujemy non stop i będziemy drukowali dopóki przyłbice będą potrzebne, a nam wystarczy materiałów. – dodaje Anna Ślusarczyk, z fundacji e-Nable.
Anna Ślusarczyk zajmie się też logistyką. Gotowe przyłbice będzie dostarczała do potrzebujących szpitali.
Jak na razie, przyłbice są przeznaczone do jednorazowego użytku, ale trwają prace nad znalezieniem metody skutecznej sterylizacji części.
Ogólnopolska akcja #DrukarzeDlaSzpitali skupia środowisko drukarzy 3D, projektantów, konstruktorów, inżynierów oraz wolontariuszy, chcących pomóc. Zbiera informacje od placówek medycznych o ich potrzebach, a następnie koordynuje dostawy wydrukowanych przyłbic i masek.
Wolontariusze zaangażowani w akcje w ciągu kilku dni wydrukowali na kilkudziesięciu drukarkach 3D ponad 500 przyłbic. Trafiły one do większosci szpitali w województwie łódzkim.