Rzeczywistość wirtualna, dedykowane aplikacje, gry VR a nawet hologramy – InPlanner, nasz Parkowicz, poszerza portfolio swoich usług i poszukuje kolejnego pracownika.
Zaczynali świadcząc usługi dla branży architektonicznej. Projekty wnętrz przenosili do świata wirtualnej rzeczywistości. Ich usługa stwarzała możliwość przespacerowania się po wyremontowanym wnętrzu jeszcze przed rozpoczęciem prac. Klient zakładając specjalne gogle, mógł zobaczyć jak będzie wyglądał np. salon lub łazienka i dzięki temu wybrać najlepsze rozwiązanie spośród wariantów, które zaproponował mu architekt. Ich klientami byli najczęściej deweloperzy, którzy korzystali z tej formy prezentacji nieruchomości podczas targów. Wraz z rozwojem technologii i pojawieniem się nowych rozwiązań zaoferowali nowe usługi.
– Zaczęliśmy robić aplikacje w rozszerzonej rzeczywistości dla szeroko pojętego klienta biznesowego. Ta technologia w 2016 r. gdy rozpoczynaliśmy działalność, była nowością na rynku i też nie cieszyła się dużą popularnością.
Od zeszłego roku wyraźnie widać zmianę. Klienci coraz częściej sami pytają nas o możliwość wykorzystania tej technologii. Doradzamy im wtedy dedykowane rozwiązania, dobrane do profilu działalności danej firmy. Widać, że jeśli ktoś raz zobaczy jak to działa to chętnie z takiej możliwości korzysta – mówi Paweł Romanowski, współzałożyciel Inplanner.
Lokalnie i globalnie
Nie wszystkimi zleceniami mogą się chwalić. Łodzianie mogli zobaczyć efekty ich pracy podczas prezentacji projektu Łódzkiego Pojazdu Autonomicznego. Odwiedzający imprezę po założeniu gogli do wirtualnej rzeczywistości mogli „wsiąść do środka” i zobaczyć jak będzie wyglądała kabina dla pasażerów, a także obejrzeć pojazd z zewnątrz. Wszystko w skali 1:1. W świat wirtualnej rzeczywistości zabierali też mieszkańców naszego miasta podczas imprez towarzyszących obchodom Urodzin Łodzi.
Swoje usługi oferują jednak nie tylko na lokalnym rynku, ale też w… Australii. Przygotowali aplikacje m.in. dla Uniwersytetu Bond i dla Miasta Darwin (w którym działa polski konsulat honorowy).
– Australijczycy zamówili aplikacje oparte o technologię znaną z filmów 360. Wykorzystują ją jako narzędzia do promocji wizerunkowej uczelni i miasta. – mówi Adam Preś , współzałożyciel Inplanner.
Współpracują też z producentem wyjątkowych lunet Telescope VR. Urządzenia znajdują się w miejscowościach turystycznych i oprócz tradycyjnej możliwości oglądania okolicznych atrakcji oferują też wyprawę do świata wirtualnej rzeczywistości. W Zieleńcu można w środku lata zobaczyć nie tylko zaśnieżony stok narciarski, ale też schodzącą lawinę, a nawet przespacerować się po powierzchni… Marsa! Podobne lunety znajdują się nad Bałtykiem, m.in. w Ustroniu Morskim, Międzyzdrojach i Niechorzu.
Do zadań specjalnych
– Zgłosił się do nas klient działający w branży eventowej i poprosił o stworzenie animacji z wykorzystaniem hologramu. Ta technologia powstała kilkadziesiąt lat temu, w latach 70-tych zachwycała na ekranach kin w „Gwiezdnych wojnach”. Potem moda minęła, dzięki czemu nie opatrzyła się i wciąż ma w sobie urok nowości. – dodaje Paweł Romanowski.
Hologram powstaje z wiązek odbitego światła, daje to złudzenie, że coś lewituje w powietrzu. InPlanner swoje animacje przygotowuje na urządzenie, które nazywa się piramidą holograficzną. Posiadany przez nich model jest jednym z większych dostępnych obecnie na rynku (jego wymiary to 112 cm x 75 cm x 65 cm). Pozwala zaprezentować obiekt w środku hologramu, a także przedstawić animację na realnych przedmiotach.
Po tym jak przygotowali pierwszą animację holograficzną nie zdążyli dodać tej informacji do swojej oferty,
a już zgłosił się kolejny klient. Dla Centrum Nauki Keplera z Zielonej Góry zrobili edukacyjną animację 5 dinozaurów, która była prezentowana podczas „Światowego Dnia Dinozaura”. Odwiedzający mogli zobaczyć m.in. tyranozaura, pteranodona czy triceratopsa. Projekt spodobał się na tyle, że jest szansa, że wirtualne dinozaury zagoszczą tam na stałe.
InPlanner jest laureatem konkursu „Młodzi w Łodzi”. Od grudnia 2015 r. ich biuro mieści się w Inkubatorze Bionanoparku. Obecnie zatrudniają 4 osoby, ale już uruchomili rekrutację na kolejny wakat. Tym razem poszukiwany jest developer Unreal Engine 4. Wciąż się rozwijają . Najnowszy projekt to gry w rzeczywistości wirtualnej.